poniedziałek, 1 grudnia 2008

Armin Only.

Marzenia sie spelniaja....
Zaczne od poczatku czyli podrozy , dojazd w miare znosny pociagiem osobowym ze Zdunskiej do Poznania w jakis 4 godzinki , w pociagu pierwsze oznaki czyli widac mlodych wesolych ludzi czasami szalono ubranych i wiekszosc z nich z muzyka w tle , odrazu banan na twarzy gdy wsadam do pociagu a tam trance w tle :-)
Z dworca do Hali Arena jakis 15 minut drogi na nozkach , nie narzekalem troche smiechu bylo ( Cos w stylu centrum handlowe artukulow XXX xD ) i swiatla na niebie ... dotarlismy do Areny okolo 18.55 czyli 5 minut przed otwarciem bram tlum ogromny i ten facet stojacy z tabliczka "Kupie Bilet" haha ciekawe czy mu sie udalo . Wejscie bezproblemowe , szybko mnie przeszukali i pozniej chwila przy szatni i zwiedzanie Areny , Fajne Hostessyyyy :-P , stoiska z energy drinkami punkty gastronomiczne , stylizacja wlosow , kanapy z xboxami i namiot piwny , nic specjalnego . Stanleslim z Mariuszem i zaczelismy oceniac ludzi i cykac fotki :-) Troche duzo koksow ze skapo ubranymi u boku panienkami , ale bylo oczywiscie mnostwo osob na ktorych twarzach mozna bylo wyczytac napiecie i oczekiwanie. I zaczelo sie jakies za 10 21 otawrcie bram do hali glownej z korytarzy. I pierwszy szok scena kapitalan "przescieradlo" wisi i ta muzyka cichutko minimal jakis house. A pozniej chwila po 21 zaczelo sie na poczatek Strange in Paradise i cien Armina za zaslona pierwsze wrzaski , krzyczenie Armin Armin !!! i totalna euforia. Pozniej Beatiful Things w wersji Markusa Shulza cos pieknego klasyk od ktorego praktycznie wszytko sie zaczelo jakis 3 lata temu :) Pozniej zaczelo sie na calego "Chasing Cars" Snow Patrol w traceowej wersji , These Shoulders i odlecialem po raz drugi :D ...... pozniej moje ukochane Unforgivible w remiksie First State i odlecialem , cos pieknego ten vokal i ja krzyczacy jak najglosniej tekst piekna chwila ktorej nigdy nie zapomne <3 3 ...... So Much More od Moora i Cygnes od Mr.Sama czyli to co sie wtedy dzialo w Arenie MIAZGAA , no i wtedy Ci co sie znali polyneli bo Arminek zagral jedna z najlepszych nutek koncowki roku Man On The Run od Dash Berlin z przepieknym vokalem wielkiej nieobecnej Jaren ( I LOVE YOU <3 ) brak slow.......... Live act z Jennifer Rene i utwor z jej nowego singla nie pamietam nazwy ale dawala rade :-)
I wtedy zgasly swiatla ( 23.40 okolo ) wchodzi glowne intro , tego nie da sie opisac , "WELCOME TO ARMIN ONLY " !!! i wszysy rece do gory , gleboki meski glos nakreca publike przy mini mixksie z utworow Armina i wchodzi "Imagine" z live actem brata Armina na gitarze ..... Jedna z najwsapanialszych chwil tej nocy , Intro sie konczy, kotara opada, wybuchaja sztuczne ognie ludzi skacza i wydzieraja, Armin ociera lzy wzruszenia a ja razem z nim ...... <3 I zaczelo sie glosniki odkrecone na maxa ( czulem w plucach , ciuchy mi sie trzesly ) ... L.E.D. od Rank 1 czyli hymn Trance Energy 2009 , The New World , Sound Of Goodbey , i Gowing Wrong cos pieknego Konfetti z nieba i 7 tysiecy ludzi spiewajacych i wzruszonych....... . If You Should Go i vokal Susany a zarazem jej wystep na zywo <3, Chakalaka , Blueprint , La Guitarra , Fine With You ,........ Made Of Love ..... czyli jedna z najpiekniejszych chwil nocy ja Armin i muzyka, totalna euforia i szalenstwo ... dla takich chwil sie zyje <3333333.......... Out Of Connection skakalem jak oszalaly i wyczerpalem wszystki sily ale przy tym numerze cala sala oszalala ...... Live act Rank 1 i Adagio for Strings oraz Communication a pozniej cudowna godzina z klasykami Armina This World is Watchin Me , Control Freak , Yet Another Day , Love You More , Rush Hour , Sail i dwia numery od ktorych zakochalem sie w TRANCE Serenity i Burn With Desire tego sie nie da opisac to trzeba czuc przezyc, czuc.... wzruszylem sie niesamowicie , chwila ktora na zawsze bedzie w moim sercu <3
I zaczelo sie dobijanie Smack My Radio Crash i znowu polecialem...... i ten moment ten jedyny moment w ktorym puscilem wodze Who Will Find Me In The End ....... Dance dance in teh morning light pierwsze slowa i odlecialem .... nie pamietam cos ie dokladnie dzialo ale odelcialem calkowicie i w tym momencie juz widzialem co jest moim Tune Of The Year <3 ...................... pozniej wejscie na trybune i wpadlem w 2 godziny trancu , nie bylo nic tylko muzyka , ja i Armin .... What The Fuck ... Joins Operation .... Nirvana w szalonym remixsie i te wszystkie kosy ktorych nie pamietam bo wpadlem ostro w trans i wszystko wydawalo sie inne ..... ZAJEBISTEEEE , same kosy na koniec i o to chodzilo xD Temptation i wszysyc polecieli po raz ostatni ( 5.30 ) ... Armin skonczyl owacja, on po raz kolejny staje na konsolecie z Polska Flaga i brawa i krzyki ..... ale to jeszcze nie koniec , na scene wyszli wszysy Jennifer Rene , Jones , Andrey , Ellr van Buuren , Susana , Rank 1 i MC i wszyscy trzymali Polska Flage :-) przy nutce The Killers Human w remixsie mistrza wieczoru ..... jeszcze na bis zagral niesmiertelne Silence Delarium w odswiezonej wersji i skonczyla sie najpiekniejsza noc w moim zyciu .

Vison , Scent , Touch , Emotion , Sound.
Armin Only


Armin Van Buuren <33333333

Brak komentarzy:

Archiwum bloga